basen ✔ , trening ✔

taaaak jeeest ! dzisiejszy dzień zaliczam do udanych :) bez wahania mogę odhaczyć dzisiejszy basen i trening :) ✔ . Jestem z siebie taka dumna :) choć cała mokra i zmęczona to mimo wszystko pełna energii i zadowolona . basen zaliczony , trening z Ewką także !

dzisiaj moim celem były dwa treningi 

pierwszy to : "Ewa Chodakowska TRENING NA PŁASKI BRZUCH"

drugi natomiast : "Ewa Chodakowska SKALPEL WYZWANIE"

naprawdę polecam te dwa filmiki .

z dnia na dzień będę się starać urozmaicać sobie treningi z ewką , i 

nie wykluczone ,że zaglądnę także do MelB oraz XHIT Daily . 

chyba dzisiaj usnę bez żadnego problemu :) po takim aktywnym dniu :) 

do końca wyzwania pozostało :

27 dni !

mam nadzieję ,że mi się uda , i będzie widać jakieś rezultaty , ale

 do tego czasu trzymajcie kciuki :) ♥

wielki comeback !

Nareszcie jest ! od kilku dni nie miałam internetu . oczywiście plusy są takie ,że przeczytałam prawie całą książkę E.L James "Fifty Shades of Grey" , a minusy takie ,że nie mogłam wstawić żadnej informacji na bogu ! a więc wczoraj miałam swój wielki comeback ! zaczęłam znowu chodzić na basen :)
a więc pierwszy dzień mojej metamorfozy za mną :) pozostało jeszcze 30 dni :) i oczywiście dzisiaj dołącza do mnie Ewa Chodakowska :) także dziś w planach bardzo aktywny dzień :) trzymajcie kciuki :)

myślę ,że ta aplikacja w moim telefonie znacznie mnie zmotywuje do działania :) 

30 dni do pierwszych efektów :)

 mam nadzieję ,że po tych 30 dniach rzeczywiście będą widoczne :)

/alicjaap

noooo hej :)

Dzisiaj niestety pogoda w województwie świętokrzyskim nas nie rozpieszcza :(
Dzień deszczowy , ponury i bardzo senny .
Mogłabym spędzić cały dzień w dresie , pod kocem :)
Zero jakiejkolwiek aktywności fizycznej , za to dużoo jedzenia, leżenia i internetu :)

Dzień zaczął się bardzo zdrowo :) na śniadanie musli i nektarynka :)

już za kilka dni zaczynam maraton z e.chodakowską , moją guru !!

wiecie co najbardziej mnie motywuje żeby ruszyć tyłek z miejsca i zacząć coś robić ? 

te wszystkie metamorfozy zamieszczone na funpaguc ewy . 

efekty tych wszystkich kobitek są powalające , oglądając je jestem pełna podziwu .

i nie trzeba naprawdę ,aż tak wiele , wystarczy miesiąc , dwa aby ujrzeć pierwsze efekty :)

oczywiście najtrudniej jest zacząć , zawsze znajduje się tysiące wymówek i pretekstów .

zachęcam bardzo do jakiejkolwiek aktywności

fizycznej bo zmęczenie towarzyszące nam podczas ćwiczeń naprawdę sprawia ,że 

człowiek staję się szczęśliwszy :)

/alicjaap

To zaczynamy :)

Na poczatek cytrynowa zielona herbata i troche mody ;).

Czy wiecie ze zielona herbata to jeden z najczęściej polecanych sposobów na odchudzanie bez negatywnych efektów?
Im więcej pijemy tej cenionej na całym świecie herbaty tym bardziej doceniamy jej smak i aromat. Na pocztaku moze wydawac sie troche gorzka ale ja i tak preferuje ja bez cukru :).

Świeżo zebrane, zielone listki zostają wysuszone i podgrzane, co zapobiega rozpoczęciu się procesów fermentacyjnych.

Zielona herbata i jej właściwości:


Napar z pierwszego parzenia działa pobudzająco-zawiera dużo teiny, z drugiego uspokajająco-pomaga radzić sobie z napięciami emocjonalnymi i stresem.


Zielona herbata ma właściwości hamujące rozwój bakterii w układzie pokarmowym. Pobudza go również do wydzielania soków trawiennych.


Obniża ciśnienie krwi poprawiając przy tym krążenie zmniejszając ryzyko wystąpienia chorób serca.


Zawarte w zielonej herbacie flawonoidy wzmacniają naczynia krwionośne i przeciwdziała zakrzepom krwi.


Dzięki zawartości fluoru chroni zęby przed próchnicą.


Jest bogata w witaminy C, E, B, sole mineralne oraz garbniki


Zawarte w niej garbniki zapobiegają nowotworom.


Pobudza działanie pęcherza moczowego, co przyśpiesza wydalanie toksyn z organizmu.


Zielona herbata wspomaga odchudzanie, ponieważ przyśpiesza metabolizm i usuwa zbędne produkty przemiany materii.


Chłodnego naparu używa się do przemycia przy zapaleniu spojówek oraz powiek.

A przy tym jest smaczna. Ja osobiscie najbardziej lubie o smaku cytryny.

/Eva 

mała informacja .

Witajcie moi Kochani , przychodzę do was z kolejnym postem :)

tym razem będzie to mała informacja :) . Do prowadzenia mojego bloga dołączyła dziś moja siostra ,gdyż tak samo jak ja podjęła wyzwanie i także będzie się z wami dzielić swoimi postępami na bieżąco  :)

 mam nadzieje ,że czekacie z niecierpliwością na jej pierwszy post tak samo jak ja :) pozdrawiam :)

ps . a tutaj mały obrazek motywujący :)

/alicjaap

my first post..

a więc czas na zapoznanie się .
może zacznę od tego ,że jest niedzielny wieczór , a ja od ok miesiąca staram się zgubić kilka kg ;O
i jakoś bardzo opornie mi to idzie . stwierdziłam ,że założenie takiego bloga i dzielenie się wszelkimi nowinkami pomoże mi się bardziej zmotywować .
ostatnimi czasy chodziłam regularnie na basen , praktycznie codziennie i z wagi 72 przy wzroście 165 ( przy wieku  20 l ), zeszłam do 68 kg , wiem wiem ,że to nie wiele ale myślę ,że po 12h pływania to i tak dobry wynik :) .
jak każda kobieta walczę od niepamiętnych czasów z boczkami , dużą wagą , oponkami na brzuchu i grubymi udami . była już Mel B , Ewa Chodakowska i inne kanały z yt .
 hmm , jak się okazało basen wciągnął mnie bez reszty .
 od nowa polubiłam pływanie , aktywność fizyczną , ruch .
mam w planach kupienie kolejnego karnetu na basen i powrócenie do Ewy Chodakowskiej .
mam nadzieję ,że wytrwam w swoim postanowieniu i nareszcie uda mi się pozbyć niechcianych boczków i fałdek . pierwsze fotki `przed` już wykonane . za kilka dni zaczynam swój maraton z Ewą .
nie jestem dobra w dietach i zdrowym odżywianiu . uwielbiam słodycze i fast foody . jednak mam nadzieję ,że uda mi się ograniczyć słodycze i zacząć jeść więcej zdrowych rzeczy , popijając dużą ilością wody :) .
trzymajcie kciuki :) .xoxo
ps. postaram się relacjonować wszystko na bieżąco  :)