poniedziałek, 13 lipca 2015

cisza w eterze i "big come back"

No i oczywiście wyszło jak zawsze ;) czyli basen, ćwiczenia i zdrowe odżywianie poszły w zapomnienie ;) . Tak to właśnie jest z tą moją silną wolą i motywacją :) .
Ale ale już niebawem zapowiada się wielki powrót do ćwiczeń, basenu oraz wizyta u dietetyka :) . tym razem chce dać z siebie 120% .. trzymajcie kciuki !

pamiętaj, nigdy nie jest za późno! 



..rano przeglądając internet natknęłam się na kilka ciekawych zdjęć
myślę, że motywują na maxa - i mam nadzieję, że zmotywują także Ciebie!






osobiście myślę, że jak się chce to można wszystko, potrzeba tylko dużo silnej woli, ciężkiej pracy i czasu - efekty po tygodniu nie będą widoczne :)!! mam wielką nadzieję, że kiedyś i ja będę mogła podzielić się z wami taką przemianą :), pozdrawiam 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią :)